Duo
DUO, Galeria XX1, Listopad 2017
Tytuł odnosi się do wystawy która odbyła się w przestrzeni „Kuchnii” Galerii XX1w listopadzie 2014 r.. Nosiła ona nazwę „Trio” i składała się z potrójnej projekcji cyfrowych obrazów połączonej z dźwiękiem – dość hałaśliwymi fragmentami zaczerpniętymi z muzyki improwizowanej i free jazzu. Aktualna wystawa pozbawiona jest efektów dźwiękowych, skupia się na stronie przestrzenno wizualnej. Zamysł ekspozycyjny to zestawienie dwóch instalacji malarskich „WAR/RAW” oraz „Pole Oddziaływania”, łącznikiem i wspólnym elementem obu jest kolor, rozumiany tutaj zarówno jako czysto zmysłowy przejaw jak i potencjalny nośnik istotnych znaczeń.
Instalacja „WAR/RAW” składa się z 6 obrazów na płótnie, kolorowych ściań galerii oraz projekcji filmowej. Tytuł jest zestawieniem angielskiego słowa-palindromu, pierwsze jego odczytanie oznacza wojnę lub „wojowanie” drugie zaś można interpretować nieco szerzej, polskie tłumaczenie podaje określenia takie jak: „surowy”, „nieprzetworzony”, „niewykończony”, „nieskrywany”. Obrazy stworzone zostały przy użyciu kolorowych pigmentów malarskich pod warstwą których kryją się litery tworzące tytuł. Projekcja filmowa pokazuje zaś przedstawienia protestów ulicznych, konfliktów, przemocy i wojen, dopełnia jednocześnie kolorystyczny zamysł całości. Zestawienia słów oraz obrazów odnoszą się do zagadnień związanych z ogólnoświatową, narastającą radykalizacją nastrojów społecznych i ich coraz wyraźniejszą polaryzacją, a z drugiej strony do trwającej już od dłuższego czasu wirtualnej wojny informacyjnej i wpływowi jaki wywiera ona na każdego z nas.
Tryptyk pt.”Pole Oddziaływania” to 3 obrazy malarskie o wymiarach 150/200 cm każdy. Wykonane są przy użyciu proszku grafitowego, spoiwa oraz kabli elektrycznych, które „wyłaniają się” z powierzchni farby i stanowią ich najmocniejszy element kolorystyczny. Obrazy powieszone są w taki sposób aby widz mógł stojąc w miejscu jednocześnie „doświadczać” każdego z nich, aby jak sugeruje tytuł znalazł się w ich polu oddziaływania. Nie ma tu jakiegoś konkretnego treściowego przekazu, chodzi raczej o przekaz sam w sobie, o skonfrontowanie widza z pewną ilości energii, którą rozumieć można zarówno jako nieustanny przepływ informacji, energii elektrycznej, fal elektromagnetycznych jak i energii uniwersalnej, łączącej się ze sferą duchową człowieka.
Obrazy cyklu WAR/RAW na wystawie zostały powieszone naprzeciw siebie, imitując lustra. Zobaczenie siebie pomiędzy lustrami powoduję multiplikacje naszego przedstawienia a przestrzeń w której się znajdujemy wydłuża się w nieskończoność. To zakłócenie normalnego stanu, zjawisko znane od wieków a jednak wciąż intrygujące, szczególnie w obecnych czasach gdy kwestie rozpędu technologii, „sztucznych horyzontów”, rozszerzania się rzeczywistości i coraz większych trudności ze zrozumieniem świata powoduje iż człowiek przestaje być miarą wszechrzeczy.
Moment spojrzenia na siebie będąc pomiędzy lustrami stwarzać może odczucie tego co „tu i teraz”, jest w stanie uświadomić nam swoje położenie, przypomnieć o realnym istnieniu, fizycznych aspektach naszej egzystencji oraz o możliwościach którymi jesteśmy obdarzeni.
Maciek Duchowski